Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kolejny z cyku To wzgórze...

To wzgórze, polana, ten świat.
To niebo, słońce, ten wiatr.
Ci ludzie na ławkach ten gwar
i znowu kolejny losu żart.

Drzewo nadzieja żyjące,
żarem miłości płonącym we wnętrzu.
Teraz ledwo stojące - umierające,
moknie we łzach rzęsistych deszczu.

Za błędy musiało zapłacić srodze.
Nie zlitował sie nad nim potworny los
Szczerość i wiara w uczucie nie pomogła w drodze
Teraz leży w ruinie jak złamany wichrem wrzos.

Nie użala sie nad sobą - jak połamany krzew,
Wie ze to ono zawiniło, nie szaleje w nim gniew
Jedynie żal do samego siebie o niegdyś decyzje podjęte.
Jak te zżółkłe kartki papieru przez nieudolnego poetę wymięte.

Mówią - "Żyć trzeba dalej. Duszyczko nie poddawaj sie już"
Ale cóż drzewo ma myśleć gdy piachem w oczy los sypnął znów?
Ta droga niekończącą sie zdaje, wciąż potknięcia i kłody spod nóg.
Jak to życie sie dalej potoczy? Wie to tylko jedyny Bóg...

autor

Cień_duszy

Dodano: 2007-10-02 21:25:25
Ten wiersz przeczytano 638 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »