Kolejny raz...
dla tych korzy we mnie wierszą... czy są tacy??
Stałam... wiatr znów nie daje szansy
sumieniu,
Zagłusza go.. po raz kolejny upadam...
Nie, nie chcę już...
Nie dziś....
Otrzepuje znów się...
po raz kolejny....po raz setny...
Tak, to boli,
Ale już się przyzwyczaiłam,
Do bólu, do tego że mnie ranisz,
Tym samym nożem..
W to samo miejsce.
Serce.. to boli..
przeszywasz mnie.. sprawia ci to
satysfakcję.
że po raz kolejny udało ci się mnie
pokonać...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.