Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kolejny raz

Mojemu koledze Marcinowi Didykowi...

Kolejny raz w marzeniach szalenca
Stworzylem szczescia pozornego chwile
I przebywajac u boku "stracenca"
Pokonujemy dlugie,biale mile...
Nie jest nam dane nocne ukojenie
Lecz ciezka walka z mysli amokiem
W pustke rzucamy kolejne westchnienie
Na pochybel agonii,bedace doo cierpienia krokiem...

...nocami zycie sie odradzalo...

autor

morfeusz00

Dodano: 2007-02-04 12:33:01
Ten wiersz przeczytano 530 razy
Oddanych głosów: 41
Rodzaj Rymowany Klimat Zimny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »