Kolor ciepła
Gdzie nie spojrzę
wszędzie biało,
po horyzont
zasypało.
Białe domy
i ulice,
krzewy, drzewa
srebrnolice.
Już nie słychać
ptasich treli,
zionie ciszą
z martwej bieli.
Gwiezdny dywan
pod nogami,
pies sąsiada
nawet zamilkł.
Świat zatrzymał
się na chwilę,
pogrążony
w białym pyle.
Do białego
niechęć czuję.
Kolor zmienię
ciepłym piórem.
Pochylając
się nad kartką,
grzeję w głowie
myśli wartko
i już nie jest
taka biała,
bo ją całkiem
zapisałam.
✎‿︵‿︵‿෴❤️෴✿ ❀‿︵
Komentarze (104)
Miło mi niezmiernie powitać kolejnych gości...dziękuję
za komentarze, głosy i życzenia...Serdeczności i
wzajemności Bodeczku:) Wando:) Konwalio:) Angel Boy :)
Szczęśliwego Nowego Roku oraz wytrwałości w
noworocznych postanowieniach i aby przyszłe 365 dni
przyniosło same dobre chwile :) Pozdrawiam Serdecznie
+++
Jest w Twoich pomysłach Ulo świeżość, która ma moc
przyciągania.
I niezwykła lekkość w tym, jak je realizujesz.
Szczęśliwej codzienności Ci życzę :)
Ależ przyjemny wiersz :) Pozdrawiam serdecznie :)
Spokojnych, zdrowych Świąt Bożego Narodzenia, Ulenko.
Niech Nowy Nok przyniesie Ci tylko słoneczne dni i
spełni Twoje oczekiwania.
Serdecznie pozdrawiam. :)
Ślicznie dziękuję loka :) wzajemności, serdeczności :)
Piękny zimowy wiersz. Dobrze choć poczytać o takiej
zimie.
Radosnych świąt życzę i szczęścia na cały 2024
rok.Iwona
Witaj skoruso ponownie pod tym samym wierszem...miło
mi, że Ci się podoba, ale czy na prawdę tak trudno
zajrzeć do wiersza w którym Cię jeszcze nie było?
...gdzie nie spojrzę, wszędzie biało,
żeby w Święta tak zostało...pozdrawiam
Dziękuję Arku za uznanie, bardzo mi miło :) Pozdrawiam
serdecznie
No to nie będę Cię z tych objęć odrywać Piorónku :)
Dziękuję jeszcze raz i ślę pozdrowienia :)
Przyjemnie i sympatycznie. Lekka forma okraszona
humorem. Lubię i cenię, gdy autor odsłania różne swoje
oblicza.
Zdrowych, radosnych, spokojnych świąt :):)
Re:
JoViSkA!
Ano, nie ma mnie, bo jestem w objęciach białej kurtki,
z którą cały czas śnię!
Świątecznie cię pozdrawiam
Ach Piorónku wieki Cię u mnie nie było, jakże się
cieszę, że do mnie zajrzałeś :) Dziękuję ślicznie i
serdecznie pozdrawiam :)
U mnie bieli
nie ma wcale
wciąż tu leje
z wód lepieje
takie tam moje, żeby się podlizać-:)
Czyli wychodzi na to,
że zima jest wziąż w lecie
ciepłem.
Pierwszy raz widzę cię w odsłonie takiego
wiersza(czterozgłoskiec),
który z podobaniem czytam dla zimy.
Świątecznie pozdrawiam!