Z Koluszek do Połczyna-Zdroju
PIERCING
Pan Alojzy mieszkaniec Koluszek
lubi wsadzać paluszek w pępuszek
ma tak kolczyk wciśnięty
że ból idzie mu w pięty
i podrażnia też parę wydmuszek
CZYSTKA
Znany jubiler z Połczyna-Zdroju
klejnoty wszystkie trzymał w pokoju
Przed snem połknął tabletki
śniły mu się orgietki
w sejfie znalazł satyrę z "Przekroju"
Okradziony jubiler z Połczyna
lamentować od rana zaczyna
orgietki mu się nie sniły
tabletki otumaniły
Nie zapomni chłoptasia z Lublina
autor
Koncha
Dodano: 2014-08-03 20:42:13
Ten wiersz przeczytano 1198 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
re:Grażyna S.
U mnie tak samo, nie ma czym oddychac, chociaż słonka
nie widać.
Teraz jechały trzy wozy strażackie, wyjąc
niemiłosiernie.
Gdzieś w pobliżu coś się pali.
Oby tylko ofiar nie było:(
Pozdrawiam:)
Oj te li me ry ki
takie są w nich krzyki
po co więc łyka tabletki
szykując się na orgietki
niechby pilnował klejnotów ktoś z miasta Ryki
Duży + za poczucie humoru.
Pozdrawiam Koncho w ten duszny, upalny dzień. Czy u
Ciebie podobnie?
Dzięki za przejażdżkę. Trochę duszno z powodu tłoku,
ale warto było:).
Pozdrawiam:).
Fajna podróż - jak to w limerykach - wesoła,
niedorzeczna i te wydmuszki do pięt ;)))
Pozdrawiam !
hahaha, dobre :) pozdrawiam
hahaha, dobre :) pozdrawiam
Rozbawiłaś mnie. A te wydmuszki bardzo wymowne... :)))
dzięki za uśmiech ...fajne limeryki ;-))
pozdrawiam
świetne:)
usmiałam się dziekuje:)
pozdrawiam:)
świetne:)
usmiałam się dziekuje:)
pozdrawiam:)
Pięknie Wam moi Kochani dziękuję, za to, że nie
baliście się przejechać moim zatłoczonym autobusem, a
pózniej jeszcze zaglądnęliście do Koluszek i
Połczyna_Zdroju.
Pozdrawiam Was serdecznie, życząc miłego dnia:):):)
zabawne. pozdrawiam
Dobre, dobre :)
ohohohoho... aż mnie zatkało... ze śmiechu ;-)