Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Komediodramat

Zalotnik:

Dzieweczko niewinna,
daj pocałować paluszek.

Dzieweczka:

Nie wiem czy powinnam,
mamy spytać się muszę.

Zalotnik:

Nie pytaj mamy ani taty.
Oni zabronią myśli „kudłatych”.
Jak pocałuję paluszek serdeczny,
to na rączkę
wsunę obrączkę
i bez ceregieli zbytecznych,
wezmę resztę piękną.
Będziesz ze mną szczęśliwa – na pewno.

Dzieweczka:

Jednak spytam tatusia…
Tato, czy mogę?

Rodzice:

No coś ty, córusia.
Goń powsinogę!
Goń absztyfikanta!
Jesteś stanowczo za młoda, za ładna
dla takiego pierwszego lepszego,
co słodkim słówkiem mami,
obietnicą kusi.
Lepiej zostań z nami.

Dzieweczka:

Nici z całowania.
Zostaję u mamusi.
Ona mi zabrania,
tatuś - zakazuje.
Niech pan inną dzieweczkę sobie pocałuje.
Ja poczekam na księcia, na koniku białym.
Tacie się spodoba, że bogaty
- mamie, że wspaniały.

Epilog

Tak mówiła - przed laty
prześliczna dzieweczka.
Dzisiaj stara panna, sama w domu mieszka.

autor

DoroteK

Dodano: 2011-01-10 07:47:28
Ten wiersz przeczytano 1833 razy
Oddanych głosów: 60
Rodzaj Farsa Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (55)

kazap kazap

Super historia....Lekko prowadzona piórem z
doskonałym zamysłem ...epilog powala....niestety
często tak bywa ...ze kiedy przebieramy za wiele
pozostajemy z niczym...braooooo

VilleVikernes VilleVikernes

Zakończenie zmieniłbym na ,,Dzisiaj stara panna sama w
domu mieszka"- gdyż w PUSTYM domu nie mieszka NIKT
(podobny błąd popełnił Feel ze słynnym fragmentem ,,w
pustej szklance pomarańcze to dobytek mój"). Co do
treści- fajna, nawet bardzo.

blondynka8 blondynka8

Dorunia:) witaj. Ładny wierszyk popełniłaś:) Tak bywa
niekiedy, ot, proza życia.

Isana Isana

życie ma dla nas różne niespodzianki, czy tak być
musi, czy to przeznaczenie? Sama nie wiem. Pozdrawiam
:)

skarb-323F skarb-323F

wesoła farsa...na wsi jeszcze się to spotyka...mnie
się bardzo podoba ...pozdrawiam

Basia-Ewa Basia-Ewa

zgrabnie,realnie, z humorem ,lecz osobiście
zmieniłabym puentę , np".dzisiaj zgrubiały paluszki
,wyblakły usteczka..."pozdrawiam

Galezariusz Galezariusz

Może lepiej być starą panną niż ladacznicą na chłopów
zachłanną? Będąc panienką zrezygnowałbym z konika
białego, niechby przybył książę nawet i bez niego. Nie
gorsze jest przecież porsche.

Betty1710 Betty1710

Powinnismy zawsze sami wybierac partnera,ale czy to
bedzie dobry wybor....Czas potem pokaze.Nie zawsze
dobry ten przyslowiowy wrobel w garsci niz golab na
dachu.... W dzisiejszych czasach taka stara panna to
przedsiebiorcza t.z.w.singielka ale czy tak do konca
szczesliwa.... Pozdrawiam.

siaba siaba

No to dobrze jej tak ,po co tak kaprysila.
Ale Dorotko, moze znajdzie sie jeszcze jakis
absztyfikant.Bardzo fajny wiersz.Usmialam sie z samego
rana.

izabella izabella

Zgrabnie napisany, pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »