Komentaszki:))) (435)
noc...
noc to nie tylko
szelmy, złodzieje
tyle to piękna
w niej też się dzieje
chyba najlepiej
wiemy to sami
przecież się nocą
często kochamy...
ciągła walka
walka zła z rozsądkiem
jest sprawą dość znaną
ale czy musimy
dawać za wygraną:)
po małym i do roboty...
oj pamiętam tamte czasy
gdy się "lufą" dzień zaczynał
jak to dobrze że minęły
bo czy dzisiaj bym wytrzymał
z rana majster wszystkim polał
no a potem już składkowa
wielkie szczęście ze ten system
się do dzisiaj nie zachował...
bałach
czy to w miłości
czy w polityce
porządny bałach
otwiera życie
szybko się o tym
ci przekonają
co miłe słówka
tylko łykają:)
księżyc
ja ostrzegałem
przed zbereźnikiem
jak coś się trafi
jego wynikiem
bo on do każdej
zerka przez okna
żeby nie było
czasem na Tomka
że nie uprzedził
dobrze go znając
a po nim skutki
różne bywają:)
grzech
bez grzechu się nie da
więc trzeba ciut zgrzeszyć
by w konfesjonale
czymś księdza ucieszyć:)
Re: kwiatek
z kwiatka ja na kwiatek
z obiektywem skacze
przecież skoro lubię
czyż mogę inaczej
a że jestem taki
nadwrażliwy Tomek
to przy pięknym kwiatku
wypadnie ogonek:)
„plaża dzika plaża...”
tu się przyznać muszę
że się rozmarzyłem
choć boso po plaży
w lato też chodziłem
lecz te moje ślady
były tam samotne
gdym rowerkiem wypadł
nad Morze Północne...
gdy tniemy koszty
gdy ktoś tanim kosztem
coś wykombinuje
bywa że zazwyczaj
drogo to kosztuje:)
Tomek Tyszka Hull
Zebrano 15 03 2015
Cdn...???
Komentarze (24)
Z przyjemnością przeczytałam :)
Optymizm u Ciebie non stop
To faktycznie jest rewelacja te mądrości spływające na
nas tak obficie tymi komentaszkami.
:))
Masz rację Tomku,że w nocy
jet również piękno,ale czasem trzeba podkreślić jej
brzydkie strony. Sądzę,że zamiast w nią,to w niej
dzieje,bym zapisała,tak nawiasem mówiąc.
Pozdrawiam życząc pięknej nocy
Tomku:))
....oj sypiesz jak z rękawa, niesamowite, mądre,
życiowe i z humorem Twoje
"motyle-komentaszki".Rewelacja.Pozdrawiam i uśmiech
zostawiam :-)
co znaczy: cdn...? - ? ma być i już )))
ten wierszyk u mnie rozumiem że Twojej produkcji.
dobry też.
miłego...
Dzień bez lufy, dzień stracony,
ile werwy jest w człowieku,
kiedy z rana walniesz lufę,
chociaż lepsza jest dwururka,
jak to mówią repeta – czyli powtórka.
Pozdrawiam serdecznie
bardzo trafnie i ciekawie ,pozdrawiam
celnie i mądrze pokazujesz na wesoło- samo życie:)
pozdrawiam Tomku