Komercyjny mlyn
Kto mnie wyslucha
ja wolam
tu tez jest tekst
niech go ktos wreszcie przeczyta
i zaspokoi moja chec
dobywania punktow za wysilek
nie maly
bo musze poswieci mu
chwiele a czasem nawet i dwie
komercyjny mlyn sie kreci
nigdy nie bedzie go malo
wzrost upadek co za jazda
gdy emocje lamia
z ciekawosci czy ktos
mnie zrozumie
czy odzuci i da w pysk
na kazdy temat paplam
nie zaluje nawet Ciebie
niech beda rozni
rozne tresci
ja mam swoj
nie podoba sie
to wyjdz
i nie wracaj
komercyjny mlyn
znow cos dla mnie robi
ja go tworze
i nie zrezygnuje
kazdy temat jest dobry
byle tylko
czytac go ktos chcial
i tak to ukladam
raz na dworcu
raz w domu
patrze na ludzi
i to co nasz otacza
a potem
tylko vena
choc kiedys
chce miec
cos co za glowy
zlapie wszystkich
komercyjny mlyn
co raz szybciej lepiej skuteczniej
tylko musisz
to zrozumiec
gdy mam vene
czesc zycia tu przelewam
wiec jesli sie nie podoba
nie czytaj
z daleka od tego
dzieki za glos
jesli wogole
mi da ktos
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.