Kompletnie niekompletna
J.- piszę, byś mógł poznać i zrozumieć moją "mękę", poprzez "wiersze"
Kompletnie niekompletna
Szukam swych członków
W pędzie biegu czasu
Próbuję zyskać go choć trochę
Myśli rozbiegane
Za głową się porwały
Głosem ironii zagłuszone
Samozagładę siały
Słabe ciało
Rozrywam ubranie by zobaczyć
Pusta przezroczysta mara
Stoi niczym ofiara
Odkrywa przeszłość
Przez skórę przebija
Blizna życia jak ocenan
Krwistą cieczą wypełniony
Zemdlona upadam
Ciało w piachu tonie
Kompletnie niekompletna konam
"nieznajoma" napisano na grobie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.