Komu szczęście
Spróbuj zrozumieć, że masz to wszystko,
co się po prostu nazywa szczęściem,
jeżeli zadbasz o duszy czystość,
nie będziesz pragnął niczego więcej.
Żądze - zaborczość rodzą swą siłą,
pycha zaszczytów pragnie wciąż nowych,
strach przed upadkiem, zabija miłość,
a dla człowieka stan to niezdrowy.
Patrzę, jak z życiem naszym wciąż
gorzej,
bije do głowy pieniądz i władza,
a ten co upadł podnieść się może,
ten co na szczycie, już tylko spadać.
Jeden ustawą, drugi haraczem,
dźwiga swą wartość, choć beztalencie.
Chodźmy do lasu miła, na spacer,
by się z naturą dzielić swym szczęściem.
Komentarze (52)
Jak zawsze Godny przeczytania. Pozdrawiam karacie
karacie
Wiesz ...ja sobie ten wiersz na ogromnym arkuszu
papieru zapiszę ofoliuję i zabiorę do mojej pracy
jako motto i kredo życiowe wyryję w mojej pamięci by
móc się Twoją refleksją dzielić
Pięknie dziękuję Ci za tak wspaniałe przemyślenia
:)zawarte tym wierszu
Serdecznie pozdrawiam życząc miłej niedzieli :)
Karacie, aż pozazdrościłam tego spacerku z ukochaną:)
Lepiej nie szarpać sobie nerwów i po prostu iść się
przewietrzyć, a "ogłupiacz" włączać tylko wtedy, kiedy
nadają jakiś sport. Pozdrawiam
Piękny wiersz Karat.Niedługo i lasy nie będą
polskie.Już płacimy olbrzymi haracz.
:))))
Bardzo mądra refleksja wypływa z wiersza.Takie wiersze
czyta się z przyjemnością.Pozdrawiam
Karacie zachwyciłeś mądrą refleksją Pozdrawiam
serdecznie:)