Koniczynka- bajeczka,ktora na...
Hehehehe, moja pierwsza bajka :D
Byla sobie raz dziewczynka,
Mowiono na nia Koniczynka,
Miala zielone trzewiki po mamie,
A po tacie cale zielone ubranie.
Kiedy poszla raz do szkoly,
Zobaczyla, ze pewien kolega tez nosi
zielony,
Mial zielona czapeczke i zielona
koszulke,
Mial tez zielone spodnie, ale byly troche
za krotkie.
Spotkali sie razem w dziwnych
okolicznosciach,
On kupowal salate,
A ona krzyczala na tate,
Zeby kupil ogorka i zielony dlugopis,
Zeby mogla pisac z chlopcem nieznajomym.
Prosze Was, glosujcie na moje wiersze!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.