Konie...
A kiedy już będę
Po tamtej stronie.
Jeszcze nie teraz,
Kiedy???Nie powiem.
Ale...Kiedy będę już
po tamtej stronie
Kupię sobie konie.
Dwa koniki malowane
Jeden w łatki białe,
Drugi w plamki szare.
Będą po zielonych
Łąkach szczęśliwe hasały
Po Boskich pastwiskach
Wesoło stąpały.
I ja taka radosna
W anielskim nastroju
Będę szukać
Ciebie kochany
jako wodopoju
Na łąk zielonych łonie
Po tamtej życia stronie.
autor
Elmarta
Dodano: 2009-11-11 14:12:34
Ten wiersz przeczytano 699 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
To wielka miłość do Niego,który już jest po tamtej
stronie.Aaa...konie swoją drogą są wspaniałe i
piękne.Pozdrawiam ula2ula i edieO.
miłość do koni wielka One wierne Pozdrawiam Wiersz
obrazkowy Ładny:)
Daleko przyszło szukać... bo aż po tamtej stronie...
może odnajdziesz prędzej... jego stęsknione
dłonie:)... plusik