„Konie łby pospuszczać”
Bareja aktualnie,
kpi sobie na luzaku
z tamtej strony.
Przewidując nawrót
zostawił po sobie misia -
"biedny miś",
bez pardonu wygrzeban
z gawry,
słyszy na dzień dobry:
nie przeszkadzaj i popieraj.
Reaktywacja?
Komentarze (24)
Czy Ty sie czujesz takim plebejskim uciekinierem? -
przeciez nie.
Ale cytowania - warte przypomnienia - super!
"Na każdą rzecz można patrzeć z dwóch stron. Jest
prawda czasów, o których mówimy, i prawda ekranu,
która mówi: „Prasłowiańska grusza chroni w swych
konarach plebejskiego uciekiniera”. Zróbcie mi
przebitkę zająca na gruszy… Nie, nie! Zamieńcie go na
psa! Zamieńcie go na psa. Niech on się odszczekuje
swoim prześladowcom z pańskiego dworu. Niech on nie
miauczy…"
:)
Ale Cię wzięło...:) aż "oczko mu się odlepiło. Temu
misiu." Surrealizm wraca, tylko "czy konie (mnie)
słyszą"...?
No o w komentarzu - zupełne jak na obozie w 1970 r. -
na Słowacji. Tam namioty też prawie nie przeciekały...
-Tyle tylko, ze nie bylo z nami prezesa. To było takie
harcerstwo - czechosłowackie - pionierskie, ze byliśmy
zamknięci w kwadracie 100 na 100, cobysmy się nie
pogubili. - jak to w zyciu. Misia tez z nami nie
było...
Przpraszam za wywody. Pozdrawiam:)
"Wiesz co robi ten miś? On odpowiada żywotnym
potrzebom całego społeczeństwa. To jest miś na skalę
naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tym misiem?
My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie, mówimy, to
nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie
słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest
miś społeczny, w oparciu o sześć instytucji – który
sobie zgnije, do jesieni na świeżym powietrzu, i co
się wtedy zrobi?"
"Warunki na zgrupowaniach miałyśmy bardzo dobre!
Wszystko to zasługa naszego prezesa i nie jest prawdą,
że nad łóżkami dach przeciekał! Szczególnie, że prawie
nie padało!"
Często słychać też śpiew "Łubu dubu, łubu dubu, niech
żyje nam prezes naszego klubu. Niech żyje nam! "
Miłego wieczoru kalokieri:)
...albo, o zgrozo, rewolucja.