Koniec
Dla niej raz ten ostatni ...
Smutno wiatr gra w koronach drzew
Dziś smutny wydaje się nawet ptaków śpiew
Deszcz rozpaczy mą duszę obmywa
Nadzieja w przestrzeń umyka
Serce pali żywym ogniem
Umysł wciąż zajęty poprzednim tygodniem
Kiedy jeszcze trzymałaś mnie za rękę
Kiedy wspólnie nuciliśmy miłości piosenkę
Dziś słyszę już tylko ciszę
Brutalnie zerwałaś życia mego kliszę
Wspomnień wyblakły kadry
Pozostały na sercu głębokie zadry.
Komentarze (3)
Trochę zbyt częstochowsko i prozaicznie, ale jakoś mi
się podoba ta dramaturgia, na tak.
Trudno nieraz wrócić ale zawsze warto załagodzić
rozstanie Bardzo piękny wzruszający w wymowie wiersz
Najsmutniejsze są chwile rozstań i pożegnań, jeśli ma
się świadomość, że kochaną osobę traci się nie tylko z
oczu.