koniec !
oprzytomniałam .
nareszcie zrozumiałam .
fatalne zauroczenie ,
za chwile nazwę wspomnienie .
jak mogłam zauroczyć się w tobie ?!
w tak dziecinnej i żałosnej osobie ..
jak mogłam zwrócić uwagę na niego ?!
narcystycznego i próżnego .
już ani jedna łza nie spłynie przez ciebie
!
i uwierz, jest mi teraz jak w niebie .
nigdy nie spojrzę ci w oczy tak jak
patrzyłam .
nigdy nie powiem, że marzyłam .
zraniłeś mnie , przyznaję .
ale zemsty nie daję .
wiesz , nie życzę ci źle .
żebyś zrozumiał , tylko tego chcę .
i gdyby kiedykolwiek ci się odmieniło .
wiedz , że nie będzie łatwo i miło .
o szansę musiałbyś się starać nie mało .
a nie wiem czy nawet to by coś dało !
pisane przy : underoath - in regards to self. oprzytomniałam. chyba w porę ?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.