Koniec?
Ta osoba chyba już jest ich maskotką...
Nigdy nie chcialam tak tego zakonczyć
Lecz ludzie tak zmieniają człowieka
Aż w końcu staje się ich maskotką
A swoimi królewskimi manierami ludzi
powleka
Nigdy nie chciałam o tę jedną osobe
osamotnieć
Lecz los uformował życie inaczej
Ugnębił mnie,choć było już dobrze...
Nigdy nie chciałam
upuścić tej jednej łzy
Dla czegoś co minęło bezpowrotnie
I nie chcialam uśmiechać się na myśl
Że mam czego Ty nie masz
Nic takiego się nie stało
Ale wierz mi,że dalej w tej opowieści
koniec nie istnieje.
Przykro mi,ale tak chyba musiało być...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.