Konieczność istnienia
Żyć tak, żeby wyssać
Świat z całego dobra
Z jaskrawości jego istnienia.
Morzom wykraść głębię
Spokojnie perlistą.
Rybom dać głos, by mogły przemówić,
Rybakom powrotów do domu,
Żonom nadziei o powrót,
Dzieciom, by mogły być najedzone.
Żyć tak, żeby stać się dobrem,
I umrzeć, jak zwykły człowiek.
autor
Piotr Azja
Dodano: 2006-07-24 21:49:21
Ten wiersz przeczytano 410 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.