Konstanty Balmont – Chcę
Chcę być bezczelny, chcę być śmiały,
Z soczystych pędów wieńce splatać,
Upijać się rozkosznym ciałem
I pragnę zrywać z ciebie szaty.
Chcę ciepła piersi atłasowej.
Połączmy w jedno chęci swoje!
Odejdźcie ludzie i bogowie!
Tak słodko mi być z nią we dwoje!
Jutro niech będzie mrok i chłody,
Dziś w płomień rzucę serce swe.
Będę szalony! Będę młody!
Będę bezczelny! Ja tak chcę!
Komentarze (20)
w tym szaleństwie jest coś pieknego.
Pięknie, Jastrzu :-) I jest tutaj ta "kolorystyka", za
którą tak był ceniony :-) Jeśli dobrze pamiętam, to
Tuwim tłumaczył (przekładał) też wiersze Balmonta :-)
(no właśnie, napisałeś przez "e", Belmonta)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Zgrabny wiersz.
Bardzo.
wiersz bardzo piękny ..taka miłość szalona jest piękna
...Dobranoc ...