Korytarz
Pod Twoimi drzwiami zostawić
Żmudnie kolekcjonowane przeze mnie
Płyty kompaktowe
Tak zwyczajnie, bo obiecałem
Odwrócić się, zejść po schodach
I iść niekoniecznie ciemnym korytarzem
Szukając raczej śmierci
Życia raczej nie
Iść
Oczy mieć wilgotne
Nagle spotkać Ciebie
Znaleźć wyjście
Znaleźć życie
I...mieć się?
budzę się
0:42
esemes przyszedł
wiem od kogo
wiedziałaś?
to tylko sen?
autor
nielegalny
Dodano: 2007-02-08 23:32:36
Ten wiersz przeczytano 457 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.