Koza, proza i (z)groza...
Wierszem mówię (częściej piszę),
bo mam takie hobby.
I nie zważam, że jest wielu,
co lepiej to robi.
Lepiej, może dla nich samych,
bo większość o zgrozo,
miast się posługiwać wierszem,
zajmuje się… kozą!
„Doi” taki (albo taka),
ją przez „jakieś” lata.
Czasem nawet drugie tyle,
lub… do końca świata?!
Wiersze idą im nieskładnie...
Gdy tylko dowiozą,
świeży zapas etanoli,
wtedy mówią prozą.
Wytykają poprzednikom,
wszelkie uchybienia,
a najchętniej przekroczenie,
limitów dojenia.
Sami wprawdzie przekraczają,
nie tylko limity.
Kozy wszakże są „mleczaste”…
Piętaszek i mity?…
Nie, nie chodzi o perwersje,
lub inne zboczenia.
Co kadencja, to w stadninach
nowe rozliczenia.
Kto, gdzie, kiedy oraz za co
dostawał pobory.
Aż strach myśleć jaki chaos
był tam do tej pory.
Kiedy zmieni się epoka,
nowi wierszokleci,
rymy zmienią znów na prozę
i jakoś to leci.
Mnie też rymy nie wychodzą,
jeszcze gorzej z prozą.
Kozy także żadnej nie mam.
Oj! Powiało tu grozą...
DoCent 1
Komentarze (8)
Dobre życiowe refleksje.
Pozdrawiam.
Marek
Lekko i płynnie oraz rytmicznie, za wyjątkiem
zbytecznego "mi" w ostatnim wersie, ale to tylko
subiektywna sugestia.
Dobrego dnia.
Wiersz można odczytywać na wielu płaszczyznach.
Pozdrawiam serdecznie:)
no niestety, wypowiem się w temacie techniki
masz dość dobrą, ale może być lepsza, i tak:
miast się posługiwać wierszem,//tu ucieka średniówka,
co za tym idzie rytm, proponuję więc
zamiast sypać dobrym wierszem,
potem zbędny przecinek
Nie, nie chodzi o perwersje
lub inne zboczenia.
...
Gdy tylko dowiozą
świeży zapas etanoli,
...
Wytykają poprzednikom
wszelkie uchybienia,//tu nie wiem czemu w oryginale ma
służyć przecinek
...
w ostatnim wersie niepotrzebne 'mi"
no i widzisz, też lubię się mądrzyć...
co do treści...bez komentarza
Dałem plusa, a co, inni to może nie dawali... ?!
Fajne masz poczucie humoru i zrymowane. Dobre na dzień
dobry.
Życie pisane przez P
Doceniam i lubię Twoje poczucie humoru, zwłaszcza w
tak wartkim tekście.
Dzięki za (u)śmiech do kawy:-)
Ciekawie i ze specyficznym humorem, wiele można
przeczytać między wierszami. Pozdrawiam serdecznie
:-)