koziołek
a ja sobie dzisiaj marzę
o bejowym Waldemarze
może kiedyś zdradzi Jadzię
wtedy serce dam mu w darze
będę tulił pieścił głaskał
i poskromię jego zapał
a wieczorem zrobię atak
i ubiorę jego krawat
będę Waldi nie kochanie
będę zwodził wszystkie panie
wycałuję pięknie dłonie
bardzo nisko się pokłonię
wiersz napiszę o miłości
złamię serce może Gosi
a przed spaniem znów meliska
dwie zdrowaśki i szlafmycka
Komentarze (63)
Anna
... a byc moze rodzicielski, tulic glaskac i po
pleckach lekko drapac:)))
Hahahaha - nie podejrzewałam Ciebie o takie marzenia.
Udanego dnia z uśmiechem:)
"będę tulił pieścił głaskał" - widzę, że odzywa sie w
Tobie nowomodny homoseksualisa.