KRASNAL
Krasnal
Mały Krasnal z długą brodą
idąc ścieżką do ogrodu
nieopacznie depnął w g..no
upadając ufajdał się równo
myślał biedak co ma zrobić?
tak nie może przecież chodzić
poszedł umyć się do oczka
gdzie pływała sobie Kaczka
widząc jego smętną minę
wzięła więc na siebie winę
gdyby wcześniej tam nie była
g..na swego nie pozostawiła
dotarłby więc bez przeszkody
nie zabrudził w oczku wody
tak więc jest i ona brudna
no!! niestety od własnego g..na. E.K.
4.02.2013r.
Komentarze (24)
Powiedziano wszystko, pozostało punktowanie :-) :-)
:-) :-) .Miłego...
dziękuję za komentarze "wróbelu i malanio" nie jestem
profesjonalistką piszę bo czasem lubię sięgnąć po
pióro raczej nie z talentu a z nudów...pozdrawiam
Ok, śmieszne, tylko popraw "dotarłby" = razem.
mikły wiersz z uwgami jak Malanii, pozdrawiam
Emi16 wesoły wierszyk, ale niedopracowany. Masz
8,8,8,10 sylab, potem równo po 8,a w następnych znów
jak w pierwszej.
Dopieść:))
Zapraszam do komentowania mojego najnowszego wiersza.
Tym razem wiesz biały. Wydaje mi się, że warto.
Zacznijcie innych wreszcie także komentować,
A nie między sobą tylko dyskutować.
;-) przypomniała mi się pewnie wszystkim znana
bajeczka o żuczku co wyszedł za chałupkę ;-)
Ponoć, gdy wpadnie się butem w g...
to szczęście zapewnione:))))
Pozdrawiam, miłego dnia.
Sympatycznie gó...ny (pozytywnie) wierszyk. Taki z
humorem i za to mi się spodobał. Prosta treść, a jak
bawi. Nawet małe g... może dać dużo radości. Daję swój
głos.