krasnoludki
po cichu
drapią pazurkami
wnętrze ud
dyskretnie
wkradają się pod język
gdy pijesz piwo
smakują cukrem
dolanego soku malinowego
proszą o jeszcze
nie mieszczą się
w giętkim
ze szkła
kuflu
wybrzuszają
firany nocy
i późne seriale
jedzeniem
wstawionym do lodówki
na jutro
opowiadają wiersze
które wieczorem
zdejmują czapeczki z pomponami
i tańczą w przedpokoju nago
pokazujesz im świeżo umalowane
paznokcie
a one
wyłażą z krzaków
zrywają lakier
i śmieją się
z twoich uszminkowanych ust
dzisiaj, ugotowany obiad
miało być wszystko dobrze
kabaretki, seksowna bielizna
dobry film
i przyszły
z solniczką pod pachą
jak myszy spod szafy
zepsuły całą sytuację
prósząc kurzem w oczy
na urodzinowej imprezie
gdy świeczki na torcie kwitną
a srebrzyści goście rozdają prezenty
one włażą z buciorami
i błocą perski dywan
w czapce niewidce
– są mistrzami kamuflażu
wkładają palce w tort
i wybiegają przez okno
śmiejąc się na ulicy
do rozpuku
neony wybrzuszają makijaż
dżokera
farba ścieka z nieba
wymieszana z ćmami
Komentarze (20)
Bardzo oryginalne widzenie nieporozumień i
przeciwności, ogromnie mi się podoba, ale (jak dla
mnie) zdecydowanie przegadane i zanim docieram do
świetnego zakończenia trochę czuję znużenie. Miłego
dnia Martuś:)
Witaj, Marto :-)
Sprawa jest prosta, czyli skomplikowana, czyli
paradoksalna, czyli jak lubię ;-)
Msz - oczywiście. Albo zwalamy wszystko na krasnoludki
(te prawdziwe), albo sami jesteśmy krasnoludkami
(czasami to jedno i to samo).
Cóż, schizofreniczne tendencje obracają irytację i
beznadziejność w doskonały bałagan, czyli... Bajka
cięta według fikcji, z której jesteśmy ulepieni :-)...
Wybacz ten bełkot, nie śpię którąś noc... I dzień...
Czyli dobę...
Świetny wiersz, jak zawsze pod tym adresem :-)
Pozdrawiam serdecznie :-) Bartek /bort/
Bdb, nietuzinkowy, refleksyjny wiersz,pozdrawiam,
Marto
Chyba też je czasem widuję, gnomiska malowane
jaktalala :)
Podoba Misię bardzo, tylko w ostatnich dwóch wersach
zrobiłabym, gdyby to był mój wiersz, roszadę; np. coś
takiego:
/farba
wymieszana z ćmami
ścieka z nieba/
Pozdrawiam serdecznie : )
najlepiej wszystko zwalić na krasnoludki, a swoją
drogą chętnie zobaczyłabym je tańczące nago.