Kres

Jeden rym,to chyba łatwiej się pisze...
Pozdro Andrew.

super wiersz:)pozdrawiam

To wszerz mnie rozbawiło:))) Poza tym fajnie się czyta
Andrzejku, pozdrowionka przesyłam:)

...to jest coś czego nie ma nikt i nieprawdopodobne
jest... więc po co jest ten stres...kiedy na wszystko
przychodzi kres...pozdrawiam.

-- no... po pięćdziesiątce to i w szerz coraz
więcej... ;)

Trzy słowa burzą całą konwencję - utrudnienia,
jelenia, wierzcie. Jakby je jakoś zmodyfikować byłby
ciekawy efekt wiersza "mono-rymowanego" :o)
Ciekawy pomysł.

...miasta fresh.

Intrygujące jest to "wszerz".
Czy nie powinno być "choć" w siódmym wersie? Miłego
dnia.

ludzie, ludzie, cuda wianki,
dzisiaj w kapokach też kijanki.
Pozdrawiam serdecznie

taki jakiś fenomen,że Ona ma wszerz:)
pozdrawiam serdecznie:)

Kiedyś na wszystko przyjdzie kres,
w ogródku usechł biały bez,
zgubil entuzjazm stary pies,
w oczku utopił się dzis leszcz.

Posiadł mnie we władanie stres,
bo wyszło na jaw , że ma wszerz,
Moze fajnie byloby wyrownac do osmiozgloskowca, ale to
tylko tak, to Twoj wiersz:)

Udalo ci sie to wszerz :))
Pozdrawiam:)

Jeszcze mi wpadł frez, giez, przez.

Moim zdaniem fajny pomysł na "wprawkę" i przy okazji
fraszkę. Ale konwencja się załamuje poprzez brak
konsekwencji. Ja bym drążył do spodu rymy do "kres",
łącznie z fajnym pomysłem bo mini; ponadto bies,
agencja press. Rzecz byłaby ciekawa zapewne, bo rymów
liczba ograniczona, a i nadto ciągnąć się nie da (może
się zrobić nudne i przestanie intrygować).:)

tak to już jest, że wszystko ma kres, pozdrawiam:)

es es ..mann