Kres

Szkoda, że wiersza kres bo czytam, fajny jest... :)
pozdrowień moc!

;-) nie ukrywam, że mnie rozbawiłeś ;-) wiesz?

A bodajby cię,
endrju wrc!
Chcesz tego czy nie,
uśmiechnęłam się:))))

ciekawie napisany wiersz, dziękuję Andrzejku za
odwiedziny i komentarz, pozdrawiam słonecznie

To prawda wszystko ma swój kres i dobrze.Wszystko w
życiu ma swój kres radość i troski
Taki wyrok ludzki jest, a może boski to śpiewała ANNA
GERMAN I UKŁONY W JEJ STRONĘ.

Wesoły i świetnie napisany.Pozdrawiam:)

"Wyszło na jaw,że ma wszerz".
Fajne określenie:)
Jeszcze może nie kres,czasem
to po prostu kryzys jest...
Fajny wiersz.
Miłej niedzieli Andrzejku,bez stresów życzę:)

Świetny wiersz Andrzeju.
Najlepiej nie myśleć o kresie
naszego życia, tylko cieszyć się
każdym dniem. Bardzo lubię PERFEKT.
Pozdrawiam cieplutko.

Wszystko ma swój kres i nie ma co rozpaczać tylko
nadal cieszyć się życiem :)
Pozdrawiam serdecznie Andrzeju

Mądra zyciowa refleksja Andrzejku.
Nikt też nie wie,kiedy przyjdzie
Jego kres. Pozdrawiam CIEPLUTKO:)

Racja andrew,że wszystko ma kres,ale żyjmy i cieszmy
się chwilą,pozdrawiam słonecznie :)

stresowy labirynt przeszedł wszerz
szukał gdzie kres tego co wzdłuż
gdy w końcu doszedł skąd jest stres
nastąpił kres tak wzdłuż jak i wszerz
zamienił stres kres a niech to pies
na Oliwkę

Kto wie, może trzeba się śmiać, gdy nie do śmiechu...
Pozdrowienia i dziękuję za pamięć :)

Na smutki najlepsze jest wydawanie kasy:):).
Pozdrawiam Andrzeju:)

tak to w życiu jest
każdy chce debest
od kołyski po kres
wie to nawet pies

serdeczności

Twój wiersz jest dobrym kompresem na moja boląca głowe
...podoba mi się .Pozdrawiam Polisia ..