Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Król

Gdy słońce ranne, blade
przez ponure mury miasta się przeciska
polanę wiadrem blasku świtu.
Król budzi się do życia
odkrywa się leniwie z tekturowych pierzyn
prysznicem połamanych promieni, polany
Staje dumny z lotną gwardią jego
małych, dzielnych żołnierzy.
Broda jego szeroka, mądrość rysuje na twarzy
nie widoczną w trudnym, mglistym spojrzeniu
Szat nie musi przyodziewać
leżą na nim od zawsze
a odziany niezwykle władca:
na wietrze powiewa jego szczero-szmaciany płaszcz
tors sweter okrywa, z ręcznie rytymi dziurami
pantalony oryginalnie zaplute farbą i rdzą
stopy okute w trzewiki
mocno zgniłe, mętnych barw
włosy długie szare- anielskie
maca płaska korona, mieniąca się kurzem.
Tak wynurza się monarcha
płynie samotnie ulicami
zamyślony w sprawach
z ponurym krokiem
a postać jego zachwyca
człek żaden wzroku, nie szczędzi
oblepiając szaty spojrzeniami
dzieci, kobiety, mężczyźni spoglądają
dziwują się wzajemnie.
Król jednak z morową twarzą
przemierza wielki dwór
czyżby korona mu ciążyła?
a może tylko- puste spojrzenia?



autor

Widmo

Dodano: 2004-10-13 18:32:13
Ten wiersz przeczytano 463 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »