KROPELKA
DLA CIEBIE
Pragnienie,jest w porozumieniu z
nieskończonością.
Wzajemnym dążeniem w bezkresie
niespełnienia do końca.
Sen nie daje często odpoczynku w
wędrówce.
Narkozą jest,jedynie bez znieczulenia.
A może to metoda na skruszenie zająca,
Stwórcy świata,
abyś coś zrozumiał?
Rozum wyłącza się, gdy spadnie kropelka.
Małe szczęście.
Spada na dłoń,
jak rozpromieniony nagle świat.
Roztrzęsione i oniemiałe serce,
chwyta kwiat,
co musi się i chce rozwinąć w Miłość.
Zaklęcie słów.. kocham Cię,
rozbija w puch mierność tego świata.
Otwieram ręce.
Chodź do mnie! Czekam.
Wieżę Babel budowano z cegieł,
na wzór innych zigguratów.
Jej szczyt topiło babilońskie słońce.
Bóg sławiony przez wiele religii.
Wiatr postrzępił lawę spływających
cegieł,
w języki szepczące słowa wszystkich narodów
Ziemi.
Tysiące języków modliło się i
zapewniało..
że tego czego nie ma,
nie da się powiedzieć.
i runęła niewiedza kompromitująca
bełkot.
Dobrze że runęła!
A jednak jest szczęście.
Aby to wiedzieć trzeba wierzyć.
Jestem szczęśliwa.
Jesteś!
Moja kropelko!
Łódź,28.09.2007r. ula2ula
Komentarze (17)
nie ma znaczenia jak długo się budowało, wiadoma że
pozostanie i tak ruina, ale nie po wszyskim miłość
wynuży się spod gruzów ana przetrwa. ładny wiersz.
"tego czego nie ma nie da się powiedzieć" a Ty to
zrobiłaś...to jeden z tych wierszy, który dech
zatyka....