krótki komentarz na aktualny...
Witam wszystkich w Nowym 2022 Roku
Nie lubię reklam, w których choroby
grają już główne role
Od prostaty i gardła po bóle wątroby
i te rady na tę niedolę
Masz zaparcia albo boli cię w żołądku
albo katar i nawet przeziębienie
Te same suplementy od roku początku
od nowa polowanie …na jelenie
Tylko zawsze powtórzą choć jeden raz
skonsultuj z lekarzem lub aptekarzem
Lecz kto na konsultacje ma dziś czas
a może jeszcze na trądzikowe twarze
Dziesiątki tabletek kapsułek i pastylek
jedną zażyjesz –to tylko trzy minuty
Będziesz zdrowy albo lekka jak motylek
po co na lekarza zdzierać jeszcze buty
Jak coś cię zaboli aż cztery leki do
wyboru
jak nie sprawdzisz składu to jesteś
frajer
Specyficzne ma ktoś tu poczucie humoru
nie kupuj żadnych leków tylko na zachętę
Wszak wszystkie reklamy to jeden …bajer
(nie mylcie proszę z pewnym
producentem)
Komentarze (15)
A aspiryna jest właśnie lekiem - i często jest
reklamowana bo jest droższa od polskiego odpowiednika
Polopiryny
Nie tylko w Polsce tak się dzieje,
Farmacja ma forsę i w mediach szaleje!
Problem bardzo poważny i groźny.
Pozdrawiam Maćku serdecznie. :)
W myśl polskiego prawa leków nie wolno reklamować.
Zakaz ten nie dotyczy parafarmaceutyków, suplementów
diety itp. I dlatego wiele firm pragnie dla swoich
preparatów zdobyć status takiego niedo-leku. A
ministerstwo tylko się cieszy. Jeśli bowiem jakaś
substancja nie będzie lekiem - nie trzeba będzie jej
refundować. I tak to się napędza. Ja mam skazę
krwotoczną i przy przeziębieniach nie mogę brać
aspiryny. Więc biorę chininę. Ministerstwo
zadecydowało, że chininę będzie refundowało jedynie w
przypadku malarii. Więc kupuję ją nie jako lek, a jako
syrop przeznaczony do produkcji toniku. W ten sposób
jestem zmuszony do pełnej odpłatności, a z drugiej
strony moja chinina - jako środek spożywczy, a nie lek
- jest dużo łagodniej kontrolowana.
Dobrze, że i na to zwróciłeś uwagę, bo wagę ma temat
niebagatelną.
Jestem całkowicie ZA.
Nie oglądam i nie sugeruję się reklamami. Mnie
wytrącają reklamy na tej stronie, ale na to chyba nic
nie poradzimy. Zdrówka bez lekarstw i suplementów
życzę :)
Rozgłośnie radiowe, tv też stały się skrzynkami
nadawczymi, dobija mnie terkot - przed użyciem
skosultuj się..., nie żyjesz jak ich tabletek nie
zażyjesz, a przecież nasz organizm-fabryka potrzebuje
zdrowego odżywiania nie sztucznych prochów, wiersz
bardzo potrzebny, pozdrawiam serdecznie:))
Kup, kup kup! No kup.
Bo jest to niezbędne, bo jak nie to będziesz chory.
Dobry wiersz.
To prawda Maćku, pozdrawiam serdecznie.
A to wszystko pic na wodę fotomontaż po to, aby robić
nas na kasę...smutna prawda...a składki zdrowotne
dalej płacimy, chociaż doszło do tego, że prywatnie
się leczymy... nóż się w kieszeni otwiera!
Pozdrawiam Maćku :)
Reklama to sposób na jelenia, a ilość ofiar nie ma
znaczenia... Świetny wiersz, miłego dnia Przyjacielu
:)
czasami reklamy głoszą bez famy
o zyskach farmaceutów i co z tego mamy?
Dokładnie tak jest, ale wciąż są osoby, które dają się
na to złapać.
Pozdrawiam Macieju :)
Ponoć najwięcej jest samozwańczych lekarzy. Niech
zdrowie szczęście nigdy Cię nie opuszcza:)
Bardzo mądre i cenne rady Maćku. Myślę podobnie,jak
Ty. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia i udanego tygodnia
:)
Dokładnie, a najgorsze, jak kupione środki
przeciwbólowe powstrzymają czy opóźnią konsultację
lekarską i pogłębią chorobę, której ból jest objawem.
Siła farmacji jest przeogromna, a znam z zawodowej
działalności. Pozdrawiam