krótki wiersz o niczyjej winie
Chciałoby się napisać jestem
niewinny bo niepodejrzany
jak zachłyśnięte cud powietrze
na twoje rany
Chciałoby się napisać jeszcze
że wszystko to niezamierzone
jak kilka zbyt koślawych wierszy
na twojej dloni
Chciałoby się napisać koniec
mojego z życiem przepraszania
lecz krzywda ciągle gorzko płonie
na naszych ranach
autor
z nick-ąd
Dodano: 2018-04-29 13:54:41
Ten wiersz przeczytano 694 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
dobrze napisane...
Życiowy wiersz wyrażający uczucia.
Pozdrawiam
Marek
żeby tylko czytać chcieli
Są bardzo trudne chwile w życiu. Pozdrawiam.
pozwolę sobie za anną Pozdrawiam:))
Krótko i życiowo, tak trzymać :)
Ładna melancholia a każda rana wcześniej czy później
zagoi się:)pozdrawiam cieplutko:)
najtrudniej jest wybaczyć...
Ale miłości nie sprzyja nigdy,
poczucie winy, czy krzywdy!
Pozdrawiam!