Kryjówka
Po raz pierwszy sama w naszej
kryjówce…
Znowu wspomnienia w mej małej
główce…
A gdy na ścianie widzę nasze imiona,
Ścieram je natychmiast w serce
zraniona…
Już pewnie nigdy nie przyjdę to z Tobą,
Lecz wiedz, że bez Ciebie nie jestem
sobą…
Jakby nieobecna, jak duch idę ulicą,
Bo czekam aż te wspomnienia ulecą…
Choć jeden raz tak naprawdę
płaczę…
W Twych snach, w naszej kryjówce Cię
osaczę…
I tylko w nocy, choć ciemno,
zobaczę…
Że teraz nie tylko ja płaczę…
Była...kryjówka...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.