o krytyce i nie tylko
"oceniać potykając się o ciemność to tak samo jak patrzeć w szybę za którą kończy się świat" mój cytat
archiwalny zapach i wilgoć
zziębnięty po kostki
u szczytu wytrzymałości
po ostatniej wieczornej burzy
na planszy dnia
ofiary z liści
pogrzebane armiami
lotnych piór i patyków
układają kopiec
w korpusie słychać
donośny głos
tam gdzie oko bieleje
na widok pustki
pod ziemią z ogniem trwożą
więźniowie sprawiedliwości
żywo - wyjątkowo
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.