Krzyk krzyża
Serce kamieniem obrasta
myśli popiołem zasypane
nie słyszysz Panie
wołania niemego
chowasz się w chmury
Ty, gwiazdy i anioły
ziemię pokrywa ciemność
tylko dzwon wzywa do modlitwy
krzyż złamany
ciężarem niedowiarków
krzyczy rozpaczą pacierza
Wybacz im Panie nieufność
rozjaśnij ich utrudzoną niemoc
daj sercom radość
autor
Xenia1
Dodano: 2017-11-08 17:48:32
Ten wiersz przeczytano 1416 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (62)
Aniu dziękuję za komentarz. Pozdrawiam serdecznie z
uśmiechem.
Mną się opiekuje Krzychno. Pozdrawiam serdecznie z
uśmiechem, miłego wieczoru źyczę.
Cóż nam na podeszłe lata zostało?
Nadzieja w Bogu i modlitwa Pozdrawiam Xeniu
Oleńko dziękuję za odwiedziny i komentarz. Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem, miłego wieczoru źyczę.
Bronisiu miło mi Cię widzieć,dziękuję za wpis.
Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem, miłego wieczoru
źyczę.
Promyku Słonka dziękuję za odwiedziny i komentarz.
Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem, miłego dnia życzę.
Xeniu, w Twoim wierszu jest tyle wiary i troski... To
prawie modlitwa, piękna.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj Nowicjuszko dziękuję za komentarz. Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem.
Smutna refleksja Xeniu.
Pozdrawiam serdecznie.
Xeniu, czasem wiarę tracimy...widząć bezprawie, widząc
zatracenie, widzać bezduszność wokół...a Bóg milczy...
pozdrawiam serdecznie
Anulka2 dziękuję za czytanie I komentarz . Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem.
Re. Dziękuję Marysiu.
Trzy razy sprawdzałam, było wszystko poprawnie.Za
trzecim otwarciem blogu wystąpiły zmiany. Oczywiście
poprawiłam - dziękuję Marysiu. Pozdrawiam serdecznie z
uśmiechem.
Przepięknie z wiarą pozdrawiam:)
Leon.nela dziękuję za pamięć i komentarz. Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem, miłego dnia życzę.