striptease
rozbiorę się przed tobą,
zrzucę wszystkie łaszki,
- opadną z łoskotem
moje ciężkie maski...
stanę naga - zawstydzona
drżąc w oczekiwaniu,
czy przyjmiesz mnie taką,
diametralnie inną
od miłej tej dziewczyny
przy pierwszym spotkaniu...
rozbieram się już teraz,
nie szczędząc bielizny,
musisz ujrzeć mnie całą,
zobaczyć w końcu blizny...
więc dotknij ich i powiedz,
że się nic nie stało,
choć zranione ciało,
przyjmujesz mnie całą...
autor
ash
Dodano: 2006-03-22 20:37:17
Ten wiersz przeczytano 581 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.