Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Krzyk zza ściany

nie bijcie dzieci! robcie im wielka krzywdę!

Codziennie słyszę te krzyki zza ściany
Ten głos tak bardzo pijany
Płacz nieszczęśliwego małego człowieka
Który na trochę litości za drzwiami czeka
Żeby ktoś pomógł i wyciągnął rękę
Aby zakończył jego od urodzenia mękę
Jego siniaki i zaschnięta krew
Zapuchnięta cała brew
Doprowadzają mnie do szaleństwa
Bo nie umiem zakończyć tego męczeństwa
Jak mu pomóc i czemu nikt nie zwróci uwagi?
Czy nikt nie widzi tej sprawy powagi?
Dlaczego ludzie odwracają się od takich osób?
Na pewno jest na pomoc jakiś sposób
Gdzie zadzwonić i do kogo się zgłosić?
A jak już znajdę to o co mam prosić?
Muszę mu pomóc, bo serce mi się kroi
A za niedługo coś gorszego temu ojcu się uroi
Zabije biednego chłopczyka
A nadzieja szybko znika
Boję się o niego, bo gorzej wygląda
A tyle ludzi na to spogląda
I palcem nie ruszy
A mi się serce kruszy!

autor

Boobi

Dodano: 2007-01-18 19:19:56
Ten wiersz przeczytano 427 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »