Księżyc romantyk
Księżyc
Niepoprawny romantyk
ze swej mlecznej drogi
wciąż rozsypuje zakochanym
srebrny pył pod nogi
ramieniem nocy otuleni
wpatrzeni tylko w siebie
nic poza sobą nie widzą
oni i księżyc na niebie
czas zatrzymał zegary
noc dla nich taka krótka
spragnieni pocałunków
szepczą czułe słówka
księżyc to ich powiernik
zapisze złotymi głoskami
ich miłosne wyznania
przechowa je latami
po latach rozsypie te słowa
srebrnym pyłem pod nogi
zakochanym ,szczęśliwym
może twojemu wnukowi...
Komentarze (21)
oby... bardzo piękny obrazek :-)
Hmmm... też lubię zwierzać się do księżyca, jest taki
tajemniczy . Bardzo ładny wiersz. Cieplutko pozdrowiam
poprawnie i z sensem, dobrze sie czyta.
Ten szczegół o wnukach podnosi przekaz przynajmniej o
szczebel, pozdrawiam
Może kiedyś ,po latach przeczytają inni równie
szczęśliwi
jak my dziś:)Przepiękny wiersz!!!!Pozdrawiam ciepło+++
Ładnie, bardzo delikatnie i romantycznie... Piękny
księżycowy wiersz:-)
lubię ksieżyc i te spacery przy blasku księżycowym:)
pozdrawiam serdecznie:)