Kto odpowie?
Do wszystkich.....
Życie jest jak kowadło.Spada na głowe jak piorun i dotego boli.Taki guz przeważnie żle się kończy.Czasami takie kowadło rdzewieje i zaczyna się sypać, a taka ciężka rzecz długo się sypie.Cała rzecz polega na tym że nawet w raju zawsze coś będzie żle bo czegoś nam będzie brakować.Dlaczego cholernie bogaci ludzie są ponurzy?Bo czegoś im brak i narzekają.Życie polega na ciągłym psuciu się, jak żarówka gaśnie i świeci.Ale kiedyś się przepala i co będzie?Inni powiedzą że jakoś bedzie.Ale ja nie chce żęby jakoś było tylko żebym nie musiał być ponurym i żęby ludzie nie cierpieli.Nie chce śmierci i samotności.Idea jest taka że z pary ukochnych po latach jedno z kochanków zostaje samo.Czy my tego chcemy?My próbujemy pomóc ale przeszkody są za duże.Nie wiem co robić życie to jeden wielki znak zapytania!A ja chce wiedzieć co kiedyś będzie, chce poznać sens mojej egzystencji.Czy są odpowiedzi na moje pytania?Powiedz.........
....uważajcie na siebie!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.