Którą drogą
Odpowiedzi nma każde z tych pytań odnalazłem
„Którą drogą?”
Jaką drogą kroczyć? Pytam was starożytni
Herosi.
Czy mam jak Aleksander zapatrzony w swych
marzeniach,
Kroczyć naprzód podbijać bez żadnego
ograniczenia?
Czy może jak Achilles, po stracie
przyjaciela zabijać i mordować
Bez żadnego oglądania się za siebie?
A może ty Prometeuszu wskażesz mi drogę
Wielki przyjaciel ludzkości w kłótni z
najwyższym Bogiem?
Czy jak Odyseusz swymi podstępami,
Przebijać mury twierdzy trojańskimi
konikami?
Was wielcy herosi na zawsze zapamiętani,
Pytam o drogę, co zrobić żeby ludzie mnie
zapamiętali?
Żeby moje życie nie płynęło po zwykłej
fali,
Chcę żyć nieśmiertelnie, w wiecznej chwale
razem z Bogami.
Czy trzeba zabijać i krwią tysięcy się
plamić?
Czy może żyć w kłótni z wszechpotężnymi
Bogami?
A może podstępami torować drogę do
bogactwa?
Wy wielcy Herosi na zawsze zapamiętani,
Jednak nie jesteście dla mnie wzorem!
Czasem chciałbym uciec daleko stąd,
Gdzie mnie oczy poniosą.
Nie popełnił bym jeszcze raz tych samych
błędów.
Zero wrogów, agresywnych zapędów.
Kroczyłbym drogą na nowo ustaloną.
Bez moich pomyłek, ciągłych nałogów.
I nie musiałbym pytać was
Postacie ze starożytnych zdarzeń,
Która droga poniesie mnie do mego świata
marzeń?
Czekam na krok śmierci,
Ona mnie wybawi.
Skończą się uczucia i naiwne pytania.
Tak jakby ktoś miał gotowe rozwiązania.
A może zmartwychwstanie?
A wtedy niespodziewane docenienie?
Gdy już w objęciach przodków,
Wśród umarłych poetów,
znajdę wieczne ukojenie.
Tak wierzę, że tak być musi.
Wśród umarłych, w krainie wiecznej
szczęśliwości,
Znajdę w towarzystwie Boga choć odrobinę
radości.
Więcej mi nie potrzeba, na co mi coś
więcej?
Gdy już pozbawiony trosk, będę mógł żyć jak
najpiękniej.
Postacie ze starożytnych zdarzeń,
Myślicie, że ta droga poprowadzi mnie do
krainy moich marzeń?
lub kontynuacja- a co wy ludzie na to? Gdy w końcu śmierć nadejdzie, życie moje piękniejsze będzie?
Komentarze (1)
żyj tak jakby juto miało wogóle nie nadejść.. każdy z
nas zostawia po sobie jakiś slad... zawsze ^^