Ktoś wyjątkowy
Kiedy schylam głowę,Ty podnosisz ją.
Od potknięcia chronisz nogi moje.
Oddałam Ci serce. Jest teraz twoje.
Ja sama nie należę już do mnie.
Gdy smutek ogarnia serce
Radością wypełniasz mnie ponad ręce
Tańczyć chcę coraz więcej
Nogi moje rwą się jeszcze chętniej
Myśli moje zsuwają się w dół
Toczą się jak kamień
Przede mną wielki rów,
lecz Ty trzymasz mnie za ramię
autor
mirona145
Dodano: 2009-04-26 22:14:19
Ten wiersz przeczytano 712 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
...i którz to taki...przyjaciel czy ukochany...albo
dwa w jednym...
piekny obraz nakreslony....każdy chyba o tym
marzy...pozdrawiam