Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kulinarna bajka o sztuce

Pewna kura w wiejskim chórze
zamieszanie robi duże,
utrzymując z przekonaniem,
że do nut zamiłowanie
otrzymała wprost od taty.

Tata - geniusz swój dziobaty
prezentował co dzień rano,
pieśnią na wsi dobrze znaną
"kukuryku na kominie".

Irytując gospodynię,
śpiewał głośno i radośnie,
póki go nie zjedli goście.

Kura swego głosu pewna
paradując jak królewna,
pióra stroszy, pierś nadyma:
- Drób dla jaj się zwykle trzyma,
dla mnie inne przeznaczenie
ma gospodarz. Ja na scenie
będę śpiewać, popularna
niczym sama Ewa Farna.

W swojej ptasiej naiwności
przeoczyła rankiem gości.
Zakończyła życie głupie
jako porcja mięsa w zupie.

Sztuka różne ma postacie,
czy po mamie, czy po tacie,
w każdym razie gospodyni,
większą sztukę widzi w świni.

autor

ireczek

Dodano: 2014-10-11 15:25:47
Ten wiersz przeczytano 1432 razy
Oddanych głosów: 33
Rodzaj Satyra Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (29)

ilona86 ilona86

Swietnie napisany z ironia, pozdrawiam

BaMal BaMal

świetna satyra ireczek ale pozwolę sobie przytoczyć
sentencję Marka Twaina :"Nigdy nie ucz świni śpiewać
,bo stracisz czas i zdenerwujesz świnię " Pozdrawiam
serdecznie:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Dobra ironia,można wysnuć wniosek,iż nie warto zbytnio
piórek stroszyć...
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę:)

Ola Ola

Zabawna ironia. Zamieszanie robi podobne do mojego:-)z
byle czego:-) . Miłego

karmarg karmarg

dobra ironia....
kura - zbyt stroszyła pióra
zakończyła pospolicie
w zupie - swoje kurze życie

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

tak to bywa gdy zbyt się wierzy w swój niepowtarzalny
talent
jak to w przysłowiu indyk myślał a niedzieli a w
sobote mu łeb ucieli

pozdrawiam:)

Yvet Yvet

dobra satyra, pozdrawiam:)

NowaTwarz NowaTwarz

Świetne! ko ko ko! Pozdrawiam Ireczku.

graynano graynano

Świetna satyra, bardzo ładnie napisana. Pozdrawiam:-)

PanMiś PanMiś

Ot i co! Świetna Irku satyra, he he. Pozdrawiam

krzemanka krzemanka

Fajne, tylko kury, tylko kury, tylko kury żal. Może
dlatego, że jako kura domowa czuję z nią silną więź:)
Miłego dnia.

karl karl

jak być już kurą to taką co znosi jak strusie jaja,
wtenczas sam gospodarz tobie się kłania.
Pozdrawiam serdecznie

emcio emcio

Hahaha:) Poczucie humory na najwyższym poziomie, i oto
chodzi!
"Zakończyła życie głupie
jako porcja mięsa w zupie." -hihihi :))
Pozdro Irek!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »