Kurtyna w górę /teatralia 1
dankaas - z myślą o Tobie powstały teatralia
Cisza…, kurtyna w górę
Pora grać
Padają słowa, które ukołyszą ciszę
Nie żartuj, to poważna gra
Kiedy ty bawisz się
Świat stroi miny
To taka gra
Na całego
Nie rozpoznasz głównego bohatera
Dramatu
On gra
Ja gram
Ty grasz
Kiedy tak stoisz
Na scenie życia
Nie zastanawiaj się
Tylko graj
Kochaj mnie tak
Będąc aktorem
Teatralnie
Najlepsi aktorzy już poschodzili
Na scenie zostałeś tylko ty
W tym teatrze
Zwanym życiem
Idź… - i graj!
zasługujesz na wesołą twórczość... pomyślimy...
Komentarze (21)
:)+++++
'kiedy bawisz się świat stroi miny'
Piękny wiersz, to też pięknie pozdrawiam:)
Przeczytałam z przyjemnością. Miłej niedzieli
Szczerze? Jeśli chodzi o przekaz - dobry. Warsztatowo
- mnie osobiście razi nadużycie tego słowa gra - może
inaczej bym nieco odbierał gdyby ta gra była tytułowa,
ale i tak pewnie miałbym nadmiar. Mój punkt dzisiaj za
przesłanie.
Bardzo dobry wiersz.Pozdrawiam.
Po prostu: podoba mi się :)
Grywało się za młodu aż do słońca zachodu. Jako
harmonista w zespole grywałem po weselach zabawach,
festynach w stodole, czasami na strychu, obecnie
kurtyna opadła, skończyły się żniwa i harmonia
odpoczywa.
Pozdrawiam
Super teatralia! Pozdrawiam serdecznie:)
I mnie sie podoba:)+
A mi się podoba. Jesteśmy aktorami w tym spektaklu:
życie:)
Pozdrawiam marikarol-:)
Nie podoba mi się.
Pięknie! Tak, Danusiu, graj i wygrywaj dla siebie, dla
nas...
dobre rady w blasku świateł - graj z uśmiechm czasem
przez łzy ale graj ...
pozdrawiam serdecznie:-)
No i to jest podanie ręki, wierszem podnosimy ducha.
Stanowcze - NIE! Dla sugerowanego klimatu,
niedramatyczny, puenta raczej optymistyczna - "Idź… -
i graj!" w tym życiowym spektaklu.
trafne spojrzenie:)
Dziękuję Marikarol :)) - siedzę w pierwszym rzędzie i
oglądam. Boję się ciemności, pamiętaj o tym pisząc
kolejną scenę - światło musi palić się ZAWSZE.
Ciekawa jestem tej weselszej twórczości. Cieplutko
pozdrawiam:**