Kwadratowe guziki, okrągłe guziki
Od dwóch sekund własnego życia myślę
o zapewnieniu ci bezpieczeństwa, ciało,
które posiadasz nie zniesie marazmu
powszechnego uwzględnienia czasu,
nie chcę by ktokolwiek nas skrzywdził.
Rozważam stępienie kuchennych noży,
wigilijny gość zaoferował szlify spinek
przy mankietach, tak aby nie uszkodzić
twoich alabastrowych paznokci podczas
kurczowego łapania się za obietnice.
Jak tylko zachorujemy, nie powiem ci,
że też zacieśniam bawełniane żakiety,
niech wydaje się, że słowa ważą tyle
samo, prędzej czy później powietrze
zgęstnieje mnożąc siłę grawitacji.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.