Ladaco....
Jak ty się wczoraj zachowywałeś
jaki byłeś wylewny
rany rozdrapywałeś
jak młody gniewny
a jaką wstawiałeś mowę
mówiłeś że kochasz
teraz zachodzisz w głowę
ladaco
i szlochasz
masz kaca
moralnego?
o rany....
koniakowego!
...byłeś pijany
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.