Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Łakomczuszek

Łakomczuszek.
Choć pełny brzuszek
i rośnie zadek,
tuż po śniadaniu wcina obiadek.
Deser, to wielki tortu kawałek.
Na kolację niemałe
kanapki z boczkiem.
Przed snem wypije troszkę,
tłustego mleka.
Przecież noc całą
na śniadanie
przyjdzie zaczekać.
Chyba, że wstanie
tak koło czwartej
i zje kwartę
lodów z bitą śmietaną,
żeby rano…

Hola! Koniec z marzeń snuciem,
gotów z przystanku
mój autobus uciec.
Przyglądam się z troską
skromnemu śniadanku.
Na talerzu leżą prosto
dwa suchary,
do nich wypiję
łyk kawy.
W końcu nie po to się żyje
by jeść. Nie jem – podobam się tobie chuda.

A łakomczuszek? To czysta ułuda.
To od głodu miłości - ucieczka.
On we mnie mieszka.
Wiem co zrobię, ja go wyrzygam,
wtedy na pewno będę szczęśliwa.

autor

DoroteK

Dodano: 2010-11-08 07:54:24
Ten wiersz przeczytano 3846 razy
Oddanych głosów: 36
Rodzaj Groteska Klimat Obojętny Tematyka Jedzenie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (34)

Sotek Sotek

Witaj Dorotek. Oj będę musiał tego łakomczuszka
przywołać do porządku:) Bardzo przyjemnie się Twój
wiersz czyta. Pozdrawiam:)

Lolcio Lolcio

W każdym razie jest to pouczające.............+

Henio Henio

Obie części pasują w tym wierszu znakomicie już
chociażby na skalę porównawczą...przystanek autobusowy
jakby wybawieniem i ciekawie wkomponowany w całą
treść, ale racja też po Twojej stronie...grubaskom
ciężej się żyje...powodzenia

slonzok slonzok

-pomysł dwa w jednej - bardzo pogodny, tylko w jednym
naśladowań dobry.
Ale to co z sobą będąc łakomczuchą, lub tą drugą od
sucharów, jesteś tak jak wszyscy naturalną.
Gdy kąsek podniebienie pieści, jak mu odmówić tej
miłości.
Gdy ręka sięga bezwiednie , tam gdzie zapachy
przednie, czy wolno ta rękę łajać, skoro jedząc,jest i
będzie się w niebie.
Potrawy, te wyszukane i miłość, ta wysublimowana,
jedną drogą chadzają, bo w tym to czasie to piękno
jest jak w raju.
Ładnie mnie dziś rano przywitałaś swoim wierszem,
delektuje się strofami,zjem ten tort,a wiedz że to
tylko Dorotko między nami.
Pozdrawiam wiosną która dziś jest za oknem w
listopadowym dniu

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »