Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Lalkarz


Teraz wiem kim byłam – zwykłą marionetką.
Linka w twoich dłoniach dawała mi życie.
Wargi rysowane karminową kredką
i morze łez gorzkich ocieranych skrycie.

Tańczyłam kankana, choć muzyka brzmiała
nastrojowym tchnieniem miłosnego walca
i brudnym kamieniom ufnie się kłaniałam
gdy szarpałeś żyłkę w niecierpliwych palcach.

Klękałam pokornie, by cię zadowolić
nie chcąc wywoływać gniewu w twoich oczach.
Czekałam aż świtem zasnąć mi pozwolisz,
sny cicho splatając w zbyt ciasne warkocze.

Dzisiaj tkwię na strychu w zardzewiałej skrzyni.
Poplątane sznurki dławią cień oddechu.
Wyglądam przez szpary, w sobie szukam winy,
darmo wypatrując twojego uśmiechu.

Blizny kryją rany, nie czekam wyroku,
przestają już boleć cięte biczem słowa,
lecz wciąż jeszcze z lękiem słucham ciężkich kroków
w obawie, że spektakl zacznie się od nowa.

autor

Sarna33

Dodano: 2013-03-01 09:20:21
Ten wiersz przeczytano 1174 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

może rymy niewyszukane, ale dodają płynności w
czytaniu - i bardzo trafia do mnie treść; paru
przecinków brakuje, np.
przed /gdy, aż/; pozdrawiam

zoya zoya

Piękne metafory. Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »