Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

lance(lo)t

trzej kosiarze na niebie, czerń okrywa pola,
z chirurgiczną precyzją wycinasz jęczmienie.
noc obrasta w ziarninę, za horyzont chowa
deformację obrazów, deformację ciebie

z chirurgiczną precyzją wycinasz jęczmienie
z oczu, które widziały, co chciały zobaczyć:
deformację obrazów, deformację ciebie -
lancelota (pozostał miecz ostry jak lancet)

z oczu, które widziały, co chciały zobaczyć
nie wyłuskasz już więcej niż wypłaczę sama -
lancelota (pozostał miecz ostry jak lancet)
byłam inną ginewrą, nie umiałam kłamać

nie wyłuskasz już więcej niż wypłaczę sama
nim pod krzyżem północy naiwność przekonam –
byłam inną ginewrą, nie umiałam kłamać.
trzej kosiarze na niebie, czerń okrywa pola

autor

zorianna

Dodano: 2009-02-27 11:33:00
Ten wiersz przeczytano 1095 razy
Oddanych głosów: 51
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

bober II bober II

powiało grozą życia cieniem,sercem napisane bólem
wyrazone. pozdarwiam

ILL ILL

nie umiałam kłamać nie potrafiłam godzić się na
zdeformowany obraz milosci. Niebanalnie...podoba mi
się melodyjność wiersza, metafory

AAnanke AAnanke

czasami boli, ale przecież" nie umiałam kłamać" i
dlatego daję +

LADY VIAGRA... LADY VIAGRA...

Naprawdę jestem pod wrażeniem. Pięknie. Brak
słów.Pozdrawiam...

zaklinacz zaklinacz

Świetna forma z powtórzeniami wersów. Pogłębia nastrój
wiersza i siłę jego przekazu.

AnnaJo AnnaJo

ciekawa konstrukcja.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »