Lapidarność formy. S.
Noc nie jest tak ciemna, by nie można było znaleźć jednej gwiazdy. Pustynia nigdy nie jest tak rozległa, by nie można było odkryć jednej oazy. Istnieją kwiaty, które zakwitają i zimą. (Phil Bosman)
*(pop)
uciekałam od brzegu, karlimi krokami
myślałam - oddalę się, zostawię ją w
tyle
zimą zapomniałam o cieniach, zastygła?
uczyłam się dziwić - ciszy, była taka
inna
okaleczyć poranić rozszarpać, przegrałam
teraz i zgon przeżyje - twarzą w twarz
w splocie słów igra ze mną? - miękko do
mnie mówi
chłodno omijam obstrukcję, wyprzedzam na
trzy
teraz kradnie mój sen, mutant, ryba w
akwarium
stoję po słonecznej stronie? - dogoni,
wszędzie
samotna toksyna lubi ciemność, blisko to
zbyt daleko - zaśniemy, skonamy powoli
pomilczymy jeszcze, przedłużymy rybią
sjestę
wczesna radość - w łagodnej cieplarni
topnieje
wrażenie, że przemówię do kamienia,
cierpko?
granat, co roku smakuje inaczej -
przepłynę
ukradkiem, zgubię łuski
Komentarze (16)
Jakbym widziala siebie...... super +++++;]