Las
Mogłabym dać wypić się przez ten las,
Rozgryźć,wchłonąć w niego,
Jakbym nawet nie była z atomów.
Mogłabym w nim zamieszkać,
I nigdy nie wracać do domu, z betonu.
Kocham te drzewa,najbliższe mej duszy,
Gdy drżą,pachną,rosną,nocą bledną...
Rosa traw i moje łzy-to jedno...
Położę się na rozgrzanej ziemi,
Wbiję się w nią jak igła,
Wpachnę się w żywicę.
Będę prężyć się ,gdy słońce,łagodnieć
z księżycem...
Komentarze (1)
kocham las i jego przyrodę daje poczucie piękna i
potegi....jest w nim życiae..
tak.....czuje jego zapach....dziekuje...pozdrawiam....