Lata

Wiersz zastanawiający. Taki już jest człowiek. Gdy
czegoś chce niby kocha innego, potem kieruje się
własną wygodą na końcu, jeśli ten myśli w końcu myśli
po swojemu jest już niepotrzebny. Wcale to nie jest
szmira, tylko pouczająca miniatura.

Nie jestem wrogiem dla nikogo lecz czasem przypominają
się wiersze które wyrzuciłem i jak czytam pozytywne
opinie przy takich miniaturkach czuję się zazdrosny.
Potrafię przyjąć krytykę swoich wierszy ale nie mnie.

Twoje wiersze są bardzo emocjonalne, bo, tak myślę,
pisane pod wpływem emocji. To dobrze, ale dlaczego
tyle negatywnych? Jestem przekonana, że dobre też
potrafisz z siebie wykrzesać. Nie umiem odpowiedzieć
na Twoje pytanie pod wierszem, ale może ktoś z młodych
się wypowie. Nie uważam go za szmirę. Przeczytałam
wszystkie Twoje wiersze i wyczuwam złowrogie
nastawienie do komentujących. Twoje komentarze przed i
pod utworami są raczej nie na miejscu, daj nam
możliwości interpretacji. Dlaczego traktujesz
czytelnika jak wroga? Wystawiając swój wiersz na tym
portalu dajesz tym samym przyzwolenie na komentarze,
negatywne opinie nie świadczą o antypatii, wręcz
przeciwnie. Inna sprawa, że nie bierzesz ich pod
uwagę, bo nawet ortografu w pierwszym wierszu nie
poprawiłeś. A mogę cię zapewnić, że ludzie czytający
wiersze coś niecoś wiedzą na ich temat, nie złość się
na nasze komentarze, możesz je uwzględnić albo nie,
decyzja należy do Ciebie. Sympatyków Twoich wierszy
jest dużo więcej niż ci się wydaje, tylko ich nie
skreślaj. Pozdrawiam ciepło i mam nadzieję, że
uwierzysz w swoje możliwości i nasze intencje :)

Podejrzewam że to są te pierwsze trzy fazy naszego
życia-to wcale nie jest takie liche,a data napisania
tego wiersza to są czasy jeszcze względnych
przeobrażeń w naszym kraju na naszą korzyść więc
dobrze że sięgasz do tych wierszy..powodzenia

Przecież wiesz dlaczego szukają innej poezji (popraw
prze zemnie na przeze mnie)