Latający dywan
na latającym dywanie
z atłasu, bielą pokrytym
unieśliśmy się
tacy szczęśliwi
nad Światem
tym hipokrytą,
wtuleni w siebie do bólu,
co radość daje
i krzyk,
splecione dłonie
i ciała,
zobaczcie,
nam nie jest wstyd,
biel uczuć
niech innych zawstydzi,
niech im odbierze mowę,
dywan z atłasu pod niebem,
nie zadzierajcie głowy…
autor
jozen
Dodano: 2008-02-07 05:45:51
Ten wiersz przeczytano 3700 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Bo miłość to właśnie ten latający dywan:))
pomysł jest świetny - dywan atłasowy pod niebem i to
"nie zadzierajcie głowy"