Lecę... ... ... ...
***
Lecę bez słów, bez drogi, bez tchu...
by dać świat...
Wstaję by nie upaść, by słuchać...
bez niepotrzebnych gestów...
Daję szczęście, trwogę i żal...
bo Bóg kazał się dzielić...
I nie otzymuje już w zamian nic...
bo wszyscy odeszli...
Żal to lęk przed tym, co będzie...
autor
soll
Dodano: 2006-08-27 22:34:55
Ten wiersz przeczytano 527 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.